W Jarocinie doszło do dramatycznego zatrzymania 32-letniego mieszkańca, który podejrzewany jest o stosowanie przemocy wobec swojej partnerki. Kobieta, w wieku 28 lat, była regularnie narażona na przemoc psychiczną i fizyczną, która, jak wynika z ustaleń lokalnej policji, trwała przez kilka miesięcy. Najbardziej niepokojący jest fakt, że do aktów agresji dochodziło przy obecności dzieci, co dodatkowo potęgowało traumę ofiary.

Reakcja i działania policji

Natychmiast po zatrzymaniu agresora, funkcjonariusze z Jarocina wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty. Jest to standardowa procedura w przypadkach przemocy domowej, której celem jest ochrona poszkodowanych. Dzielnicowi niezwłocznie zadecydowali o zastosowaniu środków prewencyjnych, w tym o wyprowadzeniu mężczyzny z mieszkania, które dzielił z kobietą. Nałożono na niego zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz zakaz jakiegokolwiek kontaktu z pokrzywdzoną.

Policja zapowiedziała, że będzie regularnie monitorować, czy mężczyzna przestrzega tych nakazów. Ich złamanie może skutkować surowymi konsekwencjami prawnymi, podkreślają funkcjonariusze. Działania te mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa ofierze i jej dzieciom.

Postępowanie karne i konsekwencje

Jednocześnie z podjętymi środkami ochronnymi, wszczęto postępowanie karne przeciwko 32-latkowi. Zarzuty, które mu postawiono, obejmują znęcanie się psychiczne i fizyczne oraz groźby karalne. W środę mężczyzna został doprowadzony przed prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jarocinie. Po dokładnej analizie dostarczonych dowodów, zdecydowano się na zastosowanie dozoru policyjnego jako środka zapobiegawczego.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za przestępstwa te grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Mężczyzna musi teraz zmierzyć się z poważnymi konsekwencjami swoich czynów, które mogą mieć znaczący wpływ na jego przyszłość.

Źródło: Policja Wielkopolska