Funkcjonariusze z Sierakowa zatrzymali 24-latka, który od dłuższego czasu uchylał się od obowiązku alimentacyjnego. Mężczyzna zamieszkały w powiecie międzychodzkim, od kilku miesięcy unikał odpowiedzialności, co skutkowało wydaniem za nim nakazu doprowadzenia przez Sąd Rejonowy w Szamotułach.
Zatrzymanie po intensywnych poszukiwaniach
Wczoraj po południu policjanci ustalili miejsce pobytu poszukiwanego. Skuteczna interwencja służb zakończyła się jego osadzeniem w policyjnej celi. Następnie został przekazany do aresztu, gdzie zgodnie z decyzją sądu spędzi najbliższe cztery miesiące.
Alimenty – obowiązek, którego nie można lekceważyć
Nieuregulowanie zobowiązań alimentacyjnych stanowi poważne naruszenie prawa. Zgodnie z polskim kodeksem karnym, osoba, która przez co najmniej trzy miesiące nie płaci alimentów lub zalega na kwotę przekraczającą wartość trzech świadczeń, podlega sankcjom – od grzywny, przez ograniczenie, aż po pozbawienie wolności do jednego roku.
Zaostrzone konsekwencje prawne
W sytuacjach, gdy dłużnik swoim działaniem naraża dziecko lub inną osobę uprawnioną na niezaspokojenie podstawowych potrzeb, sąd może w orzeczeniu zastosować surowsze środki – kara za takie przewinienia może sięgnąć nawet dwóch lat pozbawienia wolności. Prawo w tej kwestii pozostaje nieugięte, dbając o bezpieczeństwo i dobro rodzin wymagających wsparcia.
Skuteczna interwencja sierakowskiej policji pokazuje, że lekceważenie obowiązków alimentacyjnych nie pozostaje bez odpowiedzi ze strony wymiaru sprawiedliwości. Przypadek ten stanowi przypomnienie o konsekwencjach, jakie dotykają osoby uporczywie unikające płacenia alimentów oraz podkreśla determinację policji w ochronie interesów najmłodszych i ich rodzin.
Źródło: Policja Wielkopolska