W Polsce, pionierskie podanie nowoczesnego leku przeciwko wirusowi RSV zrealizowano u dwóch par bliźniąt z Poznania. Dotychczas wcześniaki mogły być chronione za pomocą specyfiku, który wymagał podawania co pięć tygodni. Nowe rozwiązanie pozwala na ochronę raz na sześć miesięcy, co stanowi znaczący krok naprzód w profilaktyce.

Wyzwania związane z ceną i kwalifikacjami

Obecny program obejmuje jedynie wcześniaki urodzone przed 33. tygodniem ciąży. Jednak RSV to wirus, który może powodować powikłania także u dzieci urodzonych terminowo – podkreśla profesor Dawid Szpecht z Poradni Neonatologicznej w Poznaniu. Choć infekcja często przebiega jak zwykłe przeziębienie, istnieje wiele przypadków, gdzie zdrowe noworodki i niemowlęta mogą przejść ją ciężko, wymagając intensywnej opieki medycznej.

Znaczenie podania przeciwciał

Zachorowania są nieuniknione, ale wprowadzenie przeciwciał może złagodzić przebieg choroby. Dzięki temu ryzyko hospitalizacji maleje, co jest kluczowe dla bezpieczeństwa dzieci. Świadomość rodziców jest tu nieoceniona, jak zauważa mama Sofii i Leona, podkreślając znaczenie tego rodzaju profilaktyki.

Rosnąca liczba zakażeń i potrzeba dostępu

Statystyki pokazują gwałtowny wzrost liczby zakażeń RSV. W szpitalu w Poznaniu już pojawili się mali pacjenci z ciężkim przebiegiem choroby. Lekarze oraz Koalicja dla Wcześniaka aktywnie działają, aby szczepienia były dostępne dla wszystkich dzieci w kraju.

Podsumowując, nowe możliwości w walce z RSV otwierają drogę do skuteczniejszej ochrony zdrowia najmłodszych pacjentów, jednak wyzwania związane z dostępnością i finansowaniem nadal wymagają pilnych rozwiązań.