Wydarzenia, które wstrząsnęły gminą Kiszkowo w Wielkopolsce, dotyczyły pary, która stanęła przed poważnymi zarzutami związanymi z krzywdzeniem ich pięciotygodniowego dziecka. Gdy dziecko trafiło do szpitala w Poznaniu, jego stan zdrowia natychmiast wzbudził podejrzenia lekarzy.
Reakcja służb i rozpoczęcie śledztwa
Gdy personel medyczny z Wielkopolskiego Centrum Pediatrii zauważył obrażenia na ciele niemowlęcia, natychmiast podjęto działania. Obrażenia były na tyle poważne, że mogły wskazywać na stosowanie przemocy wobec dziecka, co skłoniło szpital do powiadomienia policji. Funkcjonariusze z Komisariatu Poznań Jeżyce przekazali sprawę do Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie, która rozpoczęła formalne dochodzenie.
Zatrzymanie i zarzuty dla rodziców
Na podstawie zgromadzonych dowodów, policja zareagowała błyskawicznie, dokonując zatrzymania rodziców jeszcze tego samego dnia. 25-letnia matka i jej 31-letni partner znaleźli się w pomieszczeniach dla zatrzymanych w Gnieźnie. W chwili aresztowania obydwoje byli trzeźwi, co jedynie potwierdziło podejrzenia o świadome działanie.
Decyzje sądowe i możliwe konsekwencje
Oboje rodzice stanęli przed poważnymi zarzutami znęcania się zarówno psychicznie, jak i fizycznie nad niemowlęciem. Sąd Rejonowy w Gnieźnie zadecydował o tymczasowym areszcie dla obojga oskarżonych: matka została aresztowana na dwa miesiące, a jej partner na trzy miesiące. Zgodnie z obowiązującym prawem, za popełnione czyny grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.