W piątek, 29 sierpnia, mieszkańcy Łowicza zmagali się z poważnymi utrudnieniami w ruchu drogowym. Na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Poznańskiej doszło do groźnego wypadku z udziałem dwóch dużych pojazdów: ciężarówki marki Daf oraz busa marki Mercedes. Zdarzenie to spowodowało zamknięcie jednej z głównych arterii miasta.
Przyczyny kolizji
Według informacji przekazanych przez nadkom. Urszulę Szymczak z łowickiej policji, przyczyną zderzenia był nieprawidłowy manewr wykonany przez 49-letniego kierowcę ciężarówki, mieszkańca powiatu łowickiego. Mężczyzna, skręcając w lewo w kierunku Kutna, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo busowi, którym kierował 48-letni obywatel Ukrainy. Bus poruszał się drogą krajową nr 92 w stronę Sochaczewa.
Interwencja służb ratunkowych
Na miejsce wypadku szybko przybyły służby ratunkowe. Tomasz Ledzion z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu poinformował, że działania strażaków i policji były niezbędne do zabezpieczenia miejsca zdarzenia oraz zapewnienia sprawnego przebiegu akcji ratunkowej.
Konsekwencje zdarzenia
Jedna osoba została przetransportowana do szpitala w Skierniewicach w celu dalszej diagnostyki. Na szczęście, mimo że oba pojazdy przewoziły łącznie 17 pasażerów, nikt nie doznał poważniejszych obrażeń. Niemniej jednak, incydent ten wywołał istotne zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu miasta.
Utrudnienia komunikacyjne
Zdarzenie na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Poznańskiej skutkowało całkowitym zablokowaniem jednej z kluczowych tras w Łowiczu. Policja była zmuszona do organizacji objazdów, co spowodowało korki i opóźnienia w ruchu drogowym. Mieszkańcy musieli uzbroić się w cierpliwość, dostosowując się do tymczasowych zmian w organizacji ruchu.
Chociaż sytuacja została już opanowana, policjanci nadal pracują nad dokładnym ustaleniem przyczyn wypadku, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.