W trakcie nocnego patrolu na ulicy Bojanowskiego w Gostyniu, funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli nietypowe zachowanie mężczyzny jadącego hulajnogą elektryczną. Postanowili go zatrzymać, co stało się początkiem zaskakujących wydarzeń.
Interwencja policyjna w środku nocy
Funkcjonariusze podczas rutynowej kontroli zidentyfikowali 42-letniego mieszkańca Gostynia. Podjęto standardowe procedury weryfikacji tożsamości oraz sprawdzenia danych w systemach policyjnych. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.
Nieoczekiwane odkrycie z przeszłości
Przeprowadzona kontrola ujawniła, że zatrzymany miał na swoim koncie dwa wyroki za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości. Otrzymał za to karę 14 miesięcy pozbawienia wolności, której jeszcze nie odbył. To przypomnienie o konsekwencjach łamania prawa drogowego.
Przebieg aresztowania i kolejne kroki
Po potwierdzeniu tożsamości i wykryciu, że jest poszukiwany, policjanci natychmiast zatrzymali mężczyznę. Został on przetransportowany do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Następnie, według procedur, przewieziono go do zakładu karnego, gdzie rozpocznie odbywanie zasądzonej kary.
To zdarzenie podkreśla znaczenie czujności służb podczas codziennych patroli oraz pokazuje, jak skutecznie działają systemy w wykrywaniu poszukiwanych osób. Jest to także przypomnienie, że wymiar sprawiedliwości działa nieubłaganie, a konsekwencje łamania prawa są nieuniknione.
Źródło: Policja Wielkopolska
