Skradzione markowe perfumy o wartości ponad 3300 złotych stały się przedmiotem śledztwa po incydencie, do którego doszło w południe 10 września w jednej z drogerii w Kościanie. Odpowiedzialność za ten czyn ponosi czterech mężczyzn, którzy działali według przemyślanego planu. Jak ustalili policjanci, dwóch z nich nawiązało rozmowę ze sprzedawczynią, by odciągnąć jej uwagę, podczas gdy pozostali wykorzystali ten moment, by wynieść sześć flakonów perfum, chowając je pod ubraniem. Opuszczając sklep, uruchomili alarm.
Policja ustala szczegóły zajścia
Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z kościańskiego wydziału kryminalnego. Analiza nagrań monitoringu pozwoliła nie tylko odtworzyć przebieg przestępstwa, ale także wykazała, że cała akcja była precyzyjnie skoordynowana. W toku czynności śledczych funkcjonariusze szybko ustalili personalia wszystkich zamieszanych w kradzież. Trzech podejrzanych zostało zatrzymanych w krótkim czasie.
Zatrzymania i dalsze konsekwencje
Przeszukania mieszkań zatrzymanych przyniosły rezultat w postaci odzyskania jednego z ukradzionych flakonów. Mężczyznom postawiono już zarzuty kradzieży, za co grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Czwarty z podejrzanych, 40-letni mężczyzna, okazał się już osadzony w areszcie w związku z wcześniejszym, brutalnym pobiciem z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Tam również usłyszy dodatkowe zarzuty za udział w kradzieży perfum.
Szybka reakcja służb
Sprawna identyfikacja i ujęcie sprawców podkreśliły skuteczność kościańskich policjantów w walce z przestępczością zorganizowaną. Kluczową rolę w rozwiązaniu tej sprawy odegrały zarówno szybkie działania operacyjne, jak i techniczne możliwości monitoringu wizyjnego. Wydarzenie to stanowi przypomnienie, jak istotne jest zabezpieczanie sklepów i czujność personelu, zwłaszcza w przypadku drogich towarów.
źródło: Policja Wielkopolska