W sobotni poranek, 21 grudnia, kiedy miasto Zbąszyń jeszcze spoczywało w ciemności, policjanci z lokalnego posterunku dokonali rutynowej kontroli pojazdu na ul. Zielonej. Niepozorna sytuacja szybko eskalowała, gdy okazało się, że kierowca BMW to 30-letni obywatel Kolumbii, który miał nałożony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Nieprzestrzeganie zakazu i jego konsekwencje
Po stwierdzeniu naruszenia prawa, mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na posterunek policji, gdzie przedstawiono mu zarzuty związane z naruszeniem sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Artykuł 244 Kodeksu karnego przewiduje za takie wykroczenie karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Ponadto, sąd może zdecydować o przedłużeniu zakazu oraz nałożeniu dodatkowej grzywny.
Powtarzające się naruszenia prawa
To nie pierwszy przypadek, kiedy na terenie powiatu nowotomyskiego obywatel Kolumbii zostaje przyłapany na prowadzeniu pojazdu wbrew zakazowi. Policja podkreśla, że nieznajomość zakazu nie zwalnia z odpowiedzialności. Nawet jeśli orzeczenie sądowe nie zostało osobiście odebrane, jego moc prawna pozostaje w pełni wiążąca. Tłumaczenia typu „nie wiedziałem” czy „nie rozumiem” nie stanowią skutecznej obrony przed wymiarem sprawiedliwości.
Przestroga dla kierowców
Łamanie sądowych zakazów nie tylko podważa autorytet wymiaru sprawiedliwości, ale także stwarza potencjalne zagrożenie na drogach. Policja apeluje do wszystkich kierowców o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i respektowanie nałożonych zakazów. Każdy kierowca jest odpowiedzialny za swoje czyny, a ich konsekwencje mogą być dalekosiężne. Tylko przestrzeganie prawa zapewni bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom dróg, co jest kluczowe zarówno dla indywidualnego, jak i zbiorowego dobra społeczności.
Źródło: Policja Wielkopolska
