Wieczorem 26 grudnia, około godziny 23:00, policjanci z Ostrzeszowa zostali wezwani do incydentu z udziałem nietrzeźwego mężczyzny, który miał grozić innemu uczestnikowi zdarzenia niebezpiecznym narzędziem. Sytuacja wzbudziła spore zaniepokojenie, dlatego interwencja funkcjonariuszy była niezbędna.

Konflikt rodzinny

Po przybyciu na miejsce policja ustaliła, że doszło do fizycznej konfrontacji między 38-letnim mieszkańcem Ostrzeszowa a jego 30-letnim szwagrem, który przyjechał z powiatu koszalińskiego. Wyjaśnienia świadków wskazywały na to, że starszy z mężczyzn groził swojemu krewnemu, co mogło mieć poważne konsekwencje.

Zatrzymanie i decyzje prokuratorskie

Z uwagi na powagę sytuacji oraz obawę przed spełnieniem gróźb, policja zdecydowała o zatrzymaniu agresora. Mężczyzna został przewieziony do aresztu, gdzie miał oczekiwać na decyzję prokuratora. Dwa dni później, 28 grudnia, prokurator postanowił zwolnić 38-latka z aresztu, zobowiązując go jednocześnie do stawienia się w prokuraturze w Ostrzeszowie.

Przyznanie się do winy i podjęte kroki

29 grudnia mężczyzna zjawił się w Prokuraturze Rejonowej w Ostrzeszowie, gdzie przyznał się do zarzucanego mu czynu. W efekcie postanowił dobrowolnie poddać się karze, co wpłynęło na dalsze postępowanie w jego sprawie. Jego decyzja o dobrowolnym przyznaniu się do winy przyczyniła się do szybszego zakończenia postępowania.

Cała sytuacja pokazuje, jak intensywne mogą być rodzinne konflikty, zwłaszcza gdy są podsycane alkoholem i emocjami. Dzięki szybkiej reakcji policji, udało się uniknąć tragicznych konsekwencji. Warto pamiętać, że w takich sytuacjach pomoc służb może być kluczowa dla ochrony wszystkich zaangażowanych stron.

Źródło: Policja Wielkopolska