W ostatnich dniach funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, we współpracy z prokuratorem z Wielkopolskiego Wydziału Zamiejscowego, dokonali zatrzymania siedmiu osób związanych z przypadkami korupcji w szpitalu w Kościanie. Wśród zatrzymanych znalazł się także kierownik oddziału psychiatrycznego. Dochodzenie to wynikło z wcześniejszych zgromadzonych dowodów wskazujących na nieprawidłowości w placówce medycznej.

Ujawnione praktyki korupcyjne

Policjanci, specjalizujący się w zwalczaniu korupcji, już wcześniej uzyskali informacje na temat potencjalnych nadużyć w oddziale psychiatrycznym tego szpitala. W wyniku analizy zgromadzonych materiałów, śledztwo zostało przekazane prokuraturze, która zleciła jego prowadzenie funkcjonariuszom z Poznania. Z dokumentów wynikało, że kierownik oddziału nie tylko wystawiał fałszywe zaświadczenia o stanie zdrowia pacjentów, lecz także czerpał z tego korzyści finansowe.

Fałszywe dokumenty i ich konsekwencje

Przywódca oddziału psychiatrycznego miał wystawiać fikcyjne dokumenty medyczne, które fałszowały rzeczywisty stan zdrowia pacjentów. Dzięki nim osoby te mogły ubiegać się o różnego rodzaju świadczenia, takie jak zasiłki chorobowe czy renty. Proceder ten wykraczał poza wystawianie zaświadczeń – lekarz przyjmował także pacjentów z wyrokami sądowymi, otrzymując za to wynagrodzenie.

Działania prawne i przyszłość sprawy

W wyniku śledztwa prokurator nałożył na lekarza szereg środków zapobiegawczych. Wśród nich znalazły się zawieszenie w prawie do wykonywania zawodu oraz funkcji kierownika oddziału, zakaz kontaktowania się z innymi podejrzanymi, jak też zakaz opuszczania kraju. Ponadto, wyznaczono kaucję w wysokości 200 tys. zł oraz dozór policyjny. Za tego typu przestępstwa korupcyjne grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat, a sprawa nadal się rozwija.

Sprawa korupcji w szpitalu w Kościanie jest przykładem tego, jak ważne jest czujne monitorowanie działalności placówek medycznych oraz szybkie reagowanie na sygnały o nieprawidłowościach. Dzięki skutecznej współpracy policji i prokuratury możliwe było ujawnienie procederu, który mógłby trwać jeszcze długo, narażając na szwank zarówno instytucje państwowe, jak i osoby prywatne.

Źródło: Policja Wielkopolska